Swięty Tomasz Apostoł (03.07.2007)
Święty Tomasz Apostoł
Dziś witamy się z Tomaszem, zresztą świętym i apostołem. On jest patronem tego dnia. Powiem Państwu w zaufaniu, że bardzo lubię św. Tomasza, Mimo, że od potomnych otrzymał niezbyt pochlebny przydomek: Niewierny. Dla mnie jest to przede wszystkim człowiek szczery i dociekliwy. Trochę sceptyk.
Gdy Jezus zapowiada apostołom swoje odejście i był przekonany, że wiedzą o co chodzi. Tomasz z dramatycznym zacięciem woła „Panie, nie wiemy dokąd idziesz, jak więc mamy znać drogę! Sprowokował tym zdaniem Jezusa do wypowiedzenia sławnego zdania: „ Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem” Brawo Tomaszu! Dzisiejsza Ewangelia ma w sobie jeszcze więcej dramatycznych niepewności. Zmartwychwstały Jezus, przenikający przez zamknięte drzwi, musi uspokajać apostołów wezwaniem :”Pokój wam!” A wątpiący Tomasz zachęca: „Podnieś rękę i włóż /ją/ do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym.” Ikonografia chrześcijańska bardzo chętnie przedstawia te scenę obrazującą zawstydzonego Tomasza wyciągającego dłoń w stronę ran Jezusa. Jednocześnie nie wiadomo, czy dotknięciem sprawdzał Tomasz realność swej wizji. Słowa: „Pan mój i Bóg mój” sugeruja raczej jego powściągliwość w jego gestach. Jezus konkuluduje: „Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli.” To o nas,
A my cieszymy się, że na trudnej drodze wiary mamy takiego patrona i orędownika jak Apostoł Tomasz.
Ks. Marcin Jankiewicz, Lublin