Wniebowzięta (15.08.2007)

15 sierpnia - środa  Łk 1,39-56

Wniebowzięta

   
           Dzisiejsza uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, jak każda niedziela, wprowadza nas w odpoczynek o wymiarze wiecznym już tutaj na ziemi. Przy stole Słowa i Eucharystii możemy kosztować owocu zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, dojrzałego w fakcie wzięcia do nieba Jego Matki, która przez samą naturalną, cielesną łączność ze swoim Synem dostępuje chwały nieśmiertelności.

To zbawcze wydarzenie jest dziś radosną nowiną dla nas, bowiem Maryja Wniebowzięta stanowi obraz Kościoła Zbawionych; łączy wędrujących po ziemi z tymi, którzy są już w niebie. Zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią staje się też naszą własnością, gdy otrzymujemy Jego Ducha i kiedy Duch Zmartwychwstałego w nas trwa. Tak dzieje się, mówi Słowo Boże, gdy nieustannie się modlimy. Podczas ubiegłorocznych, wakacyjnych wędrówek trafiłem w wigilię Wniebowzięcia do kościoła Niedermuenster w Ratyzbonie, gdzie przyciągnął moją uwagę obraz w głównym ołtarzu przedstawiający Mariaehimmelfahrt, czyli Wzięcie do nieba Maryi. Matka Boża ukazana została w postawie orantki, a więc osoby modlącej się stojąc, z rękoma wzniesionymi do góry, unosząca się nad ziemią. Takie ujęcie wywołało we mnie skojarzenie, że kto modli się, ten wstępuje do nieba. Rzeczywiście tak jest. Ewangelia przeznaczona do proklamowania w dzień uroczystości przytacza modlitwę Maryi „Magnifikat”, wypowiedzianą podczas spotkania z Elżbietą. Maryja podzielając radość swej kuzynki, oddaje Bogu chwałę, za wszystko co uczynił, także w życiu Jej samej.
 

Ks.Jacek Piotrowski
 
 (Medytacja wygłoszona 15.08.2007 w Radiu Lublin 89,9 FM o godz. 6.20 - Słowo na dziś)  

TOP