Wielbi moja dusza Pana (22.12.2007)

Sobota, 22 grudnia 2007 - Łk 1,46-56

Wielbi dusza moja Pana 

Maryja po spotkaniu z Bogiem podczas Zwiastowania i z człowiekiem w Nawiedzeniu św. Elżbiety wyśpiewała Magnificat, swoją pieśń uwielbienia za wielkie rzeczy, jakie On uczynił w historii narodu izraelskiego oraz w Jej życiu. Z całą pokorą wyznaje, że Jej wielkość nie pochodzi od Niej samej, ale ma swoje źródło w Bogu. Jej piękno jest pięknem Boga, które w Niej się odbija.

W Niej jaśnieje Jego łaska, Jego świętość. W tej modlitwie Maryja odsłania tajemnicę swojego Niepokalanego Serca, w którym płonie ogień miłości, uwielbienia, wdzięczności i pokory wobec Boga. Jest również wrażliwa na sprawy ludzkie, gdyż przypomina, że Bóg lituje się w sposób szczególny nad ubogimi i pokornymi, a poniża władców. Pokazuje, że prawdziwie wielbi Boga ten, kto żyjąc miłością na co dzień, staje się darem dla braci.
            Maryja jest dla nas wzorem oczekiwania i przyjęcia Pana Jezusa. Szczególnie w tych ostatnich chwilach Adwentu trwajmy przy Niej, podziwiajmy i naśladujmy Jej miłość i pokorę, Jej wiarę i bezgraniczne zaufanie do Boga oraz czystość Jej serca. Razem z Nią oczekujmy na Noc Bożego Narodzenia, a nasze serca staną się mieszkaniem Boga-Miłości, który przychodzi na świat. 

                   Mirosława Nowacka, Lublin

 

TOP