Poniedziałek, 1 kwietnia (J 4, 43-54)

Uzdrowienie z niewiary

Ogrom cierpień i niesprawiedliwość w świecie, które dzięki mediom tak łatwo dostrzegamy, wielokrotnie rodzą pretensję wobec Boga, dlaczego On na to pozwala?

Historia uzdrowionego chłopca jest tłem dla ważniejszego uzdrowienia. Wprawdzie urzędnik pokornie wraca do domu po słowach Jezusa „Syn twój żyje”, ale mimo wszystko szuka potwierdzenia, czy rzeczywiście uzdrowienie było skutkiem słów Jezusa. I wtedy dokonuje się kolejne uzdrowienie, z niewiary. Takiego uzdrowienia potrzebujemy, aby nie wątpić, że Bóg jest i działa, a naprawa świata nie dokonuje przy pomocy cudownych znaków, lecz jest owocem nawrócenia i wiary.

Wiele razy brakuje mi zaufania Twemu Słowu, mój rozum podpowiada mi, że to, o co proszę, jest niemożliwe. Dlatego daj mi, Panie, zaufanie Słowu, które do mnie wypowiadasz. Zaufanie i posłuszeństwo.

ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012

TOP