Poniedziałek, 8 lipca (Mt 9, 18-26)

Choćby najmniejszy dotyk

Jezus jest w drodze do domu przełożonego synagogi, kiedy pojawia się kobieta, która nie ma odwagi powiedzieć o swoim problemie, ale z wiarą dotyka się Tego, który idzie przywrócić życie.

Jej choroba jest wstydliwa i zaciąga poważne konsekwencje dla sformalizowanej religijności. Ona nie ma prawa dotknąć się drugiej osoby, ponieważ uczyni ją nieczystą. Ale kobieta przede wszystkim ufa, że nie zostanie odrzucona w swoim nieszczęściu oraz, że nie da się „uczynić nieczystym” Tego, który oczyszcza z każdego grzechu. Ona wierzy, że Jezus jest mocniejszy niż jej choroba i grzech. Ten, który ma moc obudzenia z martwych, ma moc nad każdym cierpieniem.

To wiara daje nadzieję i konieczne siły, aby iść do Ciebie nawet z największym cierpieniem i najbardziej wstydliwym grzechem. Panie, przymnóż mi wiary.

ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012

TOP