Słowo na dziś (5.06.2020)

„Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie.”

Tymoteusz uwierzył w Chrystusa dzięki babce Lois i w matce Eunice, ale jest też możliwe, że pierwsze nauki pobierał w synagodze, ale do synagogi swoich synów posyłali ojcowie. Co do tamtych czasów jedno jest pewne: wiara była przekazywana dzieciom przez rodziców, ostatecznie przez dziadków, bo przecież to obowiązek rodziców. Dziadkowie i katecheci to tylko pomoc dla rodziców. Bez takiego odpowiedzialnego podejścia rodziców dzieci na pewno nie będą osobami wierzącymi. Rodzice Tymoteusza przekazali mu najpierw wiarę Starego Testamentu a potem wie w Chrystusa. Dziś rodzice różnie podchodzą do tego zadania, czasami zapominają, że obdarowanie dzieci darami doczesnymi jest mniej ważne od obdarowaniem wiarą, która prowadzi do życia wiecznego.

Ks. Mariusz Górniak, Lublin