II Niedziela zwykła „B” (1Sm 3,3b-10.19) - Mów, Panie, bo sługa Twój słucha

echost_jeremiasz           Dzisiejsze pierwsze czytanie ukazuje młodego Samuela, do którego przemawia Bóg. On jednak nie zdaje sobie z tego sprawy. Dopiero pouczony przez kapłana Helego otwiera się na głos Boga i mówi słowa: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha. Ta postawa jest ważna nie tylko dla Samuela, ale i dla każdego z nas. My także, podobnie jak Samuel, nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że Bóg do nas przemawia i że chce, abyśmy otworzyli się na to, kiedy Bóg mówi do nas i co chce do nas powiedzieć.

 

Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że Bóg przemawia do nas na różne sposoby. Pierwszym sposobem, w jaki Bóg przemawia do każdego człowieka jest pozostawienie wyraźnych śladów swojego istnienia i działania w świecie, który nas otacza. Przyroda jest księgą, która wymownie mówi o Bogu. Kto tę księgę uważnie czyta - może dojść do pewnego przekonania, że wszechświat nie jest dziełem przypadku, ale że istnieje Ten, który ten wszechświat skonstruował. On w stworzonym przez siebie dziele okazał swoją wszechmoc, mądrość i piękno. Mówi o tym Księga Mądrości: Głupi już z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy, lecz ogień, wiatr, powietrze chyże, gwiazdy dokoła, wodę burzliwą lub światła niebieskie uznali za bóstwa, które rządzą światem. Jeśli urzeczeni ich pięknem wzięli je za bóstwa - winni byli poznać, o ile wspanialszy jest ich Władca, stworzył je bowiem Twórca piękności;  a jeśli ich moc i działanie wprawiły ich w podziw - winni byli z nich poznać, o ile jest potężniejszy Ten, kto je uczynił.  Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę. 6 Ci jednak na mniejszą zasługują naganę, bo wprawdzie błądzą, ale Boga szukają i pragną Go znaleźć (Mdr 13,1-6).

            Innym sposobem, przemawiania Boga do ludzi jest głos, jaki każdy człowiek słyszy w swoim wnętrzu. Tym głosem jest sumienie. Tą drogą Bóg kieruje naszym postępowaniem tak, aby ono odpowiadało naszej ludzkiej godności. Kierując się sumieniem układamy swoje życie zgodnie z wolą Boga. On najlepiej wie, przez jakie czyny nasza ludzka natura rozwinie się ku pełnej wolności.

             Oba te sposoby naturalnego przemawiania Boga mają dla nas bardzo ważne znaczenie. Bez tego znajdowalibyśmy się w zupełnej ciemności, nie wiedząc skąd się wzięliśmy i jak powinniśmy postępować. Jest to jednak zbyt mało. aby usłyszeć i właściwie odczytać ten głos Boga , trzeba aby nasz umysł posiadał ostrość spojrzenia, a wola chciała nieodmiennie tego, co rozum uzna za prawdziwe i dobre. Warunku tego bardzo wielu ludzi nie spełnia. Ich władze poznawcze skażone są subiektywizmem, który zniekształca obraz świata jaki mamy; na decyzję zaś naszej woli wpływa egoizm, doradzający ustawicznie wybór tego, co łatwiejsze i schlebiające naszemu wygodnictwu. W tej sytuacji  - to, co nam Bóg mówi na drodze naturalnej nie dociera do wszystkich, a nawet ci, którzy usiłują to zrozumieć, często dochodzą do tego powoli i czasem mają obawy, że w swych poszukiwaniach popełnili błąd.

            Dlatego Bóg w swej mądrości i dobroci zechciał przekazać ludziom swoje słowo inną i to nadprzyrodzoną drogą. To objawianie się Boga i Jego woli dokonywało się powoli i stopniowo w tym, czego Bóg dokonywał w historii Izraela i co objaśniali prorocy. Treść tego, co Bóg powiedział do Ludu Bożego jest zawarta w Piśmie świętym. Dlatego dzisiejsze pierwsze czytanie zaprasza nas, abyśmy często czytali Pismo święte także Starego Testamentu. W Piśmie świętym zawiera się słowo Boże. Jesteśmy zaproszeni, abyśmy, gdy otwieramy Pismo święte uświadamiali sobie, że wtedy Bóg do nas mówi i naśladowali Samuela mówiąc: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha.

Trzeba nam także wiedzieć, że Bóg mówi do nas przez wydarzenia, jakie dokonują się w świecie i w naszym życiu. Bywa, że nie zawsze jesteśmy tego świadomi. Dlatego, kiedy w historii i w naszym życiu są jakieś wydarzenia i kiedy nie zawsze umiemy je odczytać trzeba, abyśmy jak Samuel prosili, abyśmy byli do tego zdolni i chcieli słuchać tego, co Bóg przez te wydarzenia do nas mówi.

Jako chrześcijanie dzisiaj wiemy, że punktem kulminacyjnym tego, co Bóg chce do nas powiedzieć jest życie, działalność, śmierć i zmartwychwstanie wcielonego Syna Bożego - Jezusa Chrystusa. Sens i znaczenie tego, co Jezus dla nas uczynił, tłumaczy nam nauka Chrystusa.

            Tak więc, czy czytamy Stary Testament czy Nowy zawsze jesteśmy zapraszani, aby naśladować Samuela wołając: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha i robić to co on, który: Nie pozwolił upaść żadnemu słowu Pana na ziemię.

  

 

Ks. Zbigniew Czerwiński, Lublin

 

TOP