Słowo na dziś (29.07.2020)

„Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat”.

Częściej Marta kojarzy się nam ze słowami „Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła.” Jednak ona jest także przykładem, jednym z najlepszych przykładów biblijnych człowieka, którego wiara budzi się, wzrasta, doświadcza Golgoty i nie załamuje się. Każdy z nas może sobie znaleźć w życiorysie Marty swój własny etap wzrastania w wierze. Ale przede wszystkim chodzi o to, żeby jak Marta nieustannie wzrastać w wierze. Jej wiara w Chrystusa nie została zniszczona w Wielki Piątek. Skoro tak, to znaczy, że jeżeli każdy z nas będzie wzrastał w wierze jak Marta, to każdy z nas w swój Wielki Piątek nie przeżyje załamania wiary w Chrystusa, ale jej umocnienie.

Ks. Mariusz Górniak, Lublin