Ten, o którego chodzi (Mt 11,2-11)
Bóg zostawia różne ślady w życiu każdego człowieka; wielkie i małe, chciane i niechciane, wymodlone i takie których on się nie spodziewa. Bóg jest mistrzem niespodzianek i paradoksów. |
W sytuacji wątpliwej zwykła uczciwość nakazuje pytać. Pytania należą do istoty wiary. Żadne pytanie nie obraża Boga. Mogą Go obrazić jedynie niektóre nasze odpowiedzi lub ucieczka od pytań! Bóg także pyta ale o wiele częściej udziela odpowiedzi. Więcej, Bóg sam jest odpowiedzią. Jan Chrzciciel będąc więźniem sumienia ustami swoich uczniów pyta samego Chrystusa, co znaczy Jego obecność? Czy On jest Tym, który miał przyjść czy też innego ma oczekiwać? Pytanie jakże inne od pytań faryzeuszy i uczonych w Piśmie. Jan nie ma żadnych złych czy przewrotnych intencji, jedynie zdradza swój brak pewności, ale wiara nigdy nie jest pewnością. Zawsze bliżej jej do nadziei niż do oczywistości! Jan pyta z nadzieją. Nie chodzi mu o racje ale o rozeznanie. Znaki, jakkolwiek konkretne i niewiarygodne, nie są dla niego oczywiste. Ktoś, kto się wychował na wielkiej i długiej tradycji profetyzmu, wie, że takie znaki lub podobne, miały już miejsce a mimo to Mesjasz nie pojawiał się. Wystarczy wspomnieć cuda Eliasza czy Elizeusza. Dlatego starotestamentalny adwent był nieporównanie dłuższy i pod wieloma względami trudniejszy od naszego. Nie należy więc dziwić się pytaniom Jana Chrzciciela. Wątpliwości nie muszą oznaczać zwątpienia! Wątpliwości wymagają by prawda przemówiła mocniej niż dotychczas. Muszą pojawić jakieś nowe argumenty, jakaś siła, która nie będzie przemocą. Siłą i argumentem nie będą atleci fizyczni i duchowi. Siłą i argumentem nie będą też ludzie sukcesu i pierwszych miejsc. Siłą i argumentem okażą się ci, którzy w swoich słabościach, w totalnej kruchości doświadczyli mocy Bożej. Sami z siebie są dostatecznie słabi, by zaświadczyć o mocy, która ich ocala. Dlatego odpowiadając poselstwu Jana Chrzciciela Jezus odwołuje się do słabości a nie do siły i wzywa do wiary: „Błogosławiony, kto we mnie nie zwątpi” (w.6).